Joe Biden Chce Ułaskawienia Wszystkich Osób Skazanych za Posiadanie Marihuany
6 października, prezydent Joe Biden ogłosił swój zamiar ułaskawienia każdej osoby, która została wcześniej skazana za „zwykłe posiadanie” marihuany. Obecnie zgodnie z prawem federalnym, a konkretnie z Controlled Substances Act, nielegalne jest używanie, posiadanie, uprawianie i sprzedawanie marihuany. Nie ma wyjątku na poziomie federalnym dla medycznego lub rekreacyjnego użycia, mimo że wiele stanów zalegalizowało jedną lub obie te formy użycia. Posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany jest przestępstwem federalnym. Zwykłe posiadanie, bez zamiaru dystrybucji, jest wykroczeniem, które podlega karze do jednego roku więzienia i grzywny w wysokości do 1000 dolarów.
Chociaż obecnie w więzieniach federalnych nie przebywają żadne osoby skazane wyłącznie za zwykłe posiadanie marihuany, celem prezydenta jest zminimalizowanie, jeśli nie wyeliminowanie, barier w zatrudnieniu i kwalifikowalności mieszkaniowej, na które napotykają osoby skazane za zwykłe posiadanie.
Kogo Dotyczy Ułaskawienie?
Prezydent Biden zwrócił szczególną uwagę na nieproporcjonalny efekt, jaki te oskarżenia miały w społecznościach mniejszościowych. W swoim oświadczeniu powiedział, że „wysyłanie ludzi do więzienia za posiadanie marihuany zmieniło zbyt wiele żyć i osadzało ludzi w więzieniach za czyny, które w wielu stanach nie są już zabronione. Rejestry karne za posiadanie marihuany narzuciły również niepotrzebne bariery w zatrudnieniu, mieszkaniach i możliwościach edukacyjnych. I chociaż biali i czarni oraz brązowi używają marihuany w podobnym stopniu, czarni i brązowi byli aresztowani, ścigani i skazywani w nieproporcjonalnym stopniu.”
Ułaskawienie dotyczy tylko przestępców federalnych skazanych za „proste posiadanie marihuany”, jak również tych, którzy zostali oskarżeni w Dystrykcie Kolumbia, ale Biden wezwał gubernatorów w całym kraju do naśladowania.
„Tak jak nikt nie powinien przebywać w więzieniu federalnym wyłącznie z powodu posiadania marihuany, tak samo nikt nie powinien przebywać w lokalnym areszcie lub więzieniu stanowym z tego powodu” – powiedział Biden w oświadczeniu.
Urzędnik Białego Domu powiedział, że ponad 6500 osób skazanych za posiadanie marihuany zostało ułaskawionych, a tysiące innych osób zostało ułaskawionych zgodnie z prawem stanu Waszyngton. Ułaskawienia nie obejmą osób, które nie były obywatelami USA i przebywały w kraju nielegalnie w momencie aresztowania.
Wpływ na Rynek
Firmy produkujące konopie indyjskie Tilray Brands i Canopy Growth zyskały odpowiednio 30% i 22% w popołudniowym handlu. Na czwartkowym zamknięciu, jednak każda z nich nadal handluje za mniej niż 4 dolary za akcję. Oprócz ułaskawień, Biden ogłosił, że polecił Sekretarzowi Zdrowia i Usług Społecznych Xavierowi Becerra i Prokuratorowi Generalnemu Merrickowi Garlandowi, aby zaczęli sprawdzać jak marihuana jest klasyfikowana w federalnym prawie narkotykowym.
Biden zauważył, że marihuana jest obecnie substancją z listy 1 w ramach federalnych wytycznych dotyczących skazywania za narkotyki, „taką samą jak heroina i LSD – i poważniejszą niż fentanyl”, powiedział. „To nie ma sensu”. Biuro pełnomocnika ds. ułaskawień Departamentu Sprawiedliwości obejmie przewodnictwo w administrowaniu proklamacją Bidena, powiedziała rzeczniczka agencji. W najbliższych dniach biuro wdroży formalny proces, aby zapewnić ułaskawionym osobom certyfikat ułaskawienia, dodała.
Celem Legalne Rynki Konopi
Proklamacja formalnie przywróciła też tym osobom wszystkie prawa polityczne, obywatelskie i inne, których odmówiono im jako przestępcom. „Są tysiące ludzi, którzy zostali skazani za posiadanie marihuany, którzy w rezultacie mogą być pozbawieni zatrudnienia, mieszkania lub możliwości edukacyjnych” – powiedział Biden. „Moje ułaskawienie usunie ten ciężar na nich”. Stosunkowo niewielka liczba osób, które zostały faktycznie ułaskawione w czwartek, zaciemnia ogromną rolę, jaką marihuana odgrywa w amerykańskim systemie sprawiedliwości karnej.
Poza Waszyngtonem, czwartkowe wiadomości stanowią wielkie zwycięstwo dla rodzącego się w kraju przemysłu marihuany, który walczył o dostęp do głównych rynków finansowych z powodu różnic w obrębie mozaiki praw stanowych, które regulują posiadanie marihuany. „Dzisiejszy dzień reprezentuje działania ze strony administracji, na które czekaliśmy – uznanie, że prohibicja marihuany zawiodła i że zbyt wiele istnień ludzkich zostało w wyniku tego znacząco dotkniętych”, powiedział David Culver, wiceprezes ds. relacji z rządem dla Canopy Growth.
Proklamacja Bidena „uruchomiła działania niezbędne do wyleczenia krzywd z przeszłości i wyznaczenia kursu dla odpowiedzialnych, legalnych rynków konopi w przyszłości”, powiedział.
